8. Wreszcie konkret

Dziś pokaże wam coś konkretnego. Jest to bransoletka, która strasznie mi się spodobała ale nie pasuje na moją kościotrupią rękę. Źle wymierzyłam jak zwykle. Jest różowa (w moim stylu) z białą różą i kokardką. Obwód bransoletki to 18 cm.

Macie tu moje piegi ;-; :

7.

Dziś pokażę jedną z moich ulubionych prac. Pomysłem na misia zainteresowałam się u about. Tak mi się spodobały te misie że postanowiłam choć troszkę wykonać je podobnie jak tam. Robiłam fakturę godzinę i jak już skończyłam to odechciało mi się wszystkiego xD. Pomijając fakt iż modelina nie chciała ze mną współpracować. Myślę że całkiem dobrze mi wyszedł, a raczej mnie się strasznie spodobał :D. Przyczepiłam do sobie nawet do kluczy. Tu macie kilka zdjęć takowej pracy:

6.

Nareszcie coś zrobionego z modeliny :). Doszło do użycia sztucznej bitej śmietany i przyznam że wole silikon mimo jego smrodu. Sztuczna bita śmietana nadaje się do robienia polew a nie kremu jednak mam nadzieje że jakoś w miarę to wygląda na początek macie tu porównanie pracy z pierwszym użyciem:

fioletowa jest ta pierwszą xD

 Mam nadzieję że te babeczki jakoś wyglądają. Z tej różowej mam w planach zrobienie pierścionka ale jak na razie nie mam bazy xD.
Zrobiłam jeszcze coś bardziej jesiennego i halloween'owego (a bardziej z kolorów, które kojarzą mi się z tym świętem):

Dynia(wsuwka)

a to lizak, który jak go piekłam w niektórych miejscach
zrobił się przeźroczysty xD

Napiszcie mi w komentarzach jak wam się podobają te rzeczy!

5.Chwilowa nieobecność

Przepraszam za swoją chwilową nieobecność, jednak ostatnio późno wracam do domu i nie mam jak zrobić zdjęć. Prace już są i leżą grzecznie i czekają na zdjęcia :). Wgl zainteresowałam się robieniem na drutach xD.Jak na razie marnie bo nie ukrywając idzie mi kiepsko, jednak trening czyni mistrza tak przynajmniej twierdzi moja mama XD. Zobaczymy co z tego będzie! Spodobała mi się również biżuteria z koralików. Robi się je na krośnie o ile się nie mylę xD. No zobaczymy czy mi się nie odwidzi xD. Posty ze zdjęciami pojawią się już niedługo!
Jeśli spodobał Ci się mój blog to była bym wdzięczna za obserwację. Taka jedna obserwacja naprawdę wiele dla mnie znaczy, wtedy wiem, że nie piszę sama dla siebie XD.

4.Donut

Wczoraj postanowiłam zobaczyć jak moje nowe foremki odbijają i zrobiłam donuta. Tak mi się spodobał, że postanowiłam go ozdobić sztuczną bitą śmietaną. Więc mogłam przetestować 2 rzeczy naraz :). Jeszcze napatoczyła się okazja, że na grupie wyzwaniowej na fb pojawiło się wyzwanie na zrobienie donuta, więc kilka w jednym :).Wgl to jestem podziębiona i nie byłam w szkole 2 dni, jednak jutro już idę :((. 
 

3.Dary losu i paczka :)

Hej!
Dzisiaj wreszcie przyszła moja paczka ze sklepiku dla was :). Jestem strasznie szczęśliwa i z tego szczęścia wczoraj zamówiłam drugą paczkę z tego sklepu :D. Jednak zanim pokażę wam moje rzeczy to chcę wam pokazać dary losu od mojej kuzynki, która zakończyła swoją przygodę z modeliną i oddała mi swoje rzeczy:
                                                                 

        modelina:

 patyczki fimo:

 mikrokulki:

 buteleczki: 

 oczywiście jedną stłukłam a zależało mi na niej :( :

 i koraliki toho bodajże, jeszcze nwm co z nimi zrobię :D: 

I jeszcze zdjęcia mojej paczki:

 półfabrykaty (2 komplety 20 par bigli,3 bazy do wsuwki, haczyki, 2 bazy do bransoletki i sztyfty):

 narzędzia (narzędzie do modelowania (?),nożyk i wałek):

                                      modelina i liquid :                                            

 foremki (podstawa babeczki, donut i mały budyń):

 i inne przydasie :D

          i coś na co najbardziej czekałam:

 zamówiłam sztuczną bitą śmietanę bo nie mg wytrzymać smrodu silikonu więc kupiłam coś co chyba nie śmierdzi xD

 oraz  szklanki, filiżanka i kubeczek i 2 fiolki (kwadratowa i gwiazdka)

Uff . Dobrnęliśmy do końca, dziś znowu długi post :D. Spokojnie następna paczka nie będzie taka duża. W najbliższym czasie zamierzam się ostro wziąć za lepienie więc będzie zdecydowanie więcej postów z wyrobami. Miłego dnia!

2.Modelinowe niewypały

Hej!

W drugim poście chciałabym wam pokazać moje pierwsze wyroby wykonane po dwóch latach (xD).Na początku nie wiedziałam co zrobiłam źle, prace  po prostu rozpadały się w palcach i były miękkie.Myślałam, że może to od lakieru ale ze starymi wyrobami nic się nie działo albo że modelina jest stara.Jednak okazało się że kompletnie zapomniałam ile trzeba piec wyroby żeby się upiekły i po prostu piekłam za krótko xD (mądra ja).Na szczęście wiem już ile piec więc mam nadzieję że taka sytuacja się nie powtórzy.Teraz zdj niewypałów:

Wkurzyłam się bo spodobały mi się te rzeczy a tu przykra niespodzianka :(.